Login

Lost your password?
Don't have an account? Sign Up

Cześć!
Bardzo się cieszę, że dołączyłaś do tego wyzwania. Totalnie nowe, totalnie inne od wszystkich, które do tej pory poznałaś na mojej stronie.
Czeka Cię niesamowita przygoda, spędzimy ze sobą fantastyczne 14 dni. Każdy dzień jest zaprojektowany tak, byś Ty mogła projektować każdy swój dzień.
Wyobraź sobie, że każdy dzień to czysta karta. Jak chciałabyś ją zapisać?
Jestem przekonana, że te 14 pozwolą Ci wypracować takie nawyki, które sprawią, że każdy dzień będzie piękny. A jak dzień, to tydzień, miesiąc, roki i całe życie!
Na pewne rzeczy nie mamy wpływu, jasne… I nimi się nie przejmujemy, pozwalamy być, jakimi są. Ale są też takie, na które masz wpływ. P{rży odrobinie chęci, silnej woli jesteś w stanie wypracować naprawdę wartościowe nawyki, które zmieniać będą Twoją rzeczywistość na lepszą. Bo chyba po to tutaj jesteś? Potrzebujesz zmiany, chcesz coś zmienić, prawda?

Ok, wstęp mamy za sobą. Teraz chciałabym Ci serdecznie podziękować, że tutaj jesteś. Że zechciałaś zainwestować ten czas właśnie w ten program. Dziękuję za Twoje zaufanie i czas.
Jestem Marta. Moją pasją jest człowiek od wielu lat, kobieta od niedawna. Uwielbiam obserwować, inspirować się nimi i w ludziach znajduję niesamowitego powera do działania. Moje 15-letnie doświadczenie jako Instruktor, Trener pozwala mi na tworzenie narzędzi, które potrafią zdziałać cuda. Dzielę się wiedzą na co dzień, motywuję, inspiruję do działania, dbania o siebie. Nie w przerysowany sposób, naturalnie, na tyle, na ile pozwala nam nasza rzeczywistość, ciesząc się nią, smakując i ładując dobrą energią każdego dnia.
Zabieram Cię do tego świata. Wyzwanie, do którego dołączyłaś jest wyjątkowe. Są tutaj narzędzia, które stosuję na sobie.
Od razu Ci powiem, że nie stosuję ich przez 365 dni w roku. Traktuję to cyklicznie. Sięgam po nie, kiedy ich potrzebuję. Wiosną, latem, jesienią, na urlopach. Wtedy, kiedy dzień jest dłuższy, świeci słońce (bo ja wtedy mam najwięcej energii). Albo wtedy, kiedy czuję, że moja forma spada, brakuje mi motywacji i tracę energię.

Ty też zapamiętuj jak najwięcej, byś mogła wdrażać te nawyki wtedy, kiedy będziesz potrzebowała. Większość pewnie już z Tobą zostanie na zawsze (mam taką nadzieję), a część z nich traktuj sezonowo 🙂

Od czego zaczniemy? Wypiszę Ci tutaj to, czego będziesz potrzebowała do tego wyzwania:
  • notatnik, zwany przytulnikiem – skarbnica, którą zawsze będziesz mieć przy sobie, każdego dnia będziemy w nim robić notatki;
  • mata – treningi to nieodłączny i stały element moich wyzwań;
  • guma mini band – narzędzie tortur, które wykorzystujemy w kilku treningach, jeśli nie masz, nie przejmuj się, ćwicz bez;
  • szczotka do ciała – do porannej pielęgnacji, ja polecam tę od lullalove: https://lullalove.com/pl/p/Ostra-szczotka-na-raczce-do-szczotkowania-ciala-kokos/1394
  • kosmetyki do pielęgnacji – miej motywację, kup ulubione kosmetyki do ciała, twarzy i porozmieszczaj się jeszcze bardziej każdego dnia;
  • filiżanka do kawy – uwielbiam kawę, część codziennych zadań wykonywać będziesz w spokoju, idealnie będzie przy filiżance kawy, czy herbaty; a ja uwielbiam piękne filiżanki i kubki, z takich smakuje jakoś bardziej, a głowa jakby bardziej kreatywna 😉
To chyba tle z potrzebnych rzeczy. Teraz dalsza część wprowadzenia, czyli jak poruszać się w tym wyzwaniu. Oto mała ściągawka:
  • „Twój szczęśliwy poranek” zakłada, że przeznaczysz czas dla siebie o poranku. Jak to zrobić? Nastaw budzik wcześniej niż zwykle, tak byś miała dla siebie przynajmniej godzinkę. Jeśli nie wygospodarujesz godziny, podziel rytuały na etapy, zrealizuj część rano, część w ciągu dnia lub wieczorem. Ale już dzisiaj musisz wiedzieć, kiedy będzie „ten czas”. Dokładnie go zaplanuj, wpisz w kalendarz, zarezerwuj czas na spotkanie ze sobą.
  • Każdego dnia będą czekały na Ciebie materiały. W ich skład wchodzi poranna rutyna, która jest stałym elementem oraz trening do tego dnia i zadania dodatkowe. Jeśli jesteś początkująca, dopiero zaczynasz, stawiaj małe kroki. Pomiń trening z platformy przypisany do tego dnia, a skup się na porannych rytuałach. Zbudujesz w ten sposób solidne nawyki, a po kilku dniach zechcesz sięgnąć po więcej. Wtedy spotkamy się na macie i treningu.
  • W porannych rytuałach masz 20 minut na poranny rozruch. Masz tutaj trzy opcje: rozluźnianie, rozluźnianie + cardio lub samo cardio. Wybierasz jedną z nich. Zostawiam Ci tam video z nagranym rozluźnianiem. Natomiast cardio robisz sama. Jakie? To może być 10-20 min joggingu, szybkiego marszu, cardio na schodach w okolicy, skakanka, rowerek stacjonarny, b bieżnia stacjonarna, orbitrek, czy wiosła. 
  • Swój przytulnik miej zawsze przy sobie, zapisuj to, co do Ciebie przyjdzie. 
  • Nie pomijaj żadnego dnia. Poranna rutyna jest najważniejsza, trening możesz przekładać z dnia na dzień, ale porannej rutyny nie. Nie negocjuj ze sobą.
  • Wstawaj z budzikiem, nie włączaj drzemki, nie odpuszczaj. Ćwicz swoją silną wolę.
  • Jedz zdrowo, inspiruj się jadłospisem lub go odzwierciedlaj 1:1. Pozwalaj sobie na przyjemności bez wyrzutów sumienia, ale nie przesadzaj z odpalaniem wrotek ;). Pij co najmniej 2 litry wody dziennie.
  • Notuj, notuj i jeszcze raz notuj. Swoje postępy, odczucia, cele. Zobaczysz, że zadzieje się magia.
Teraz już chyba jesteś gotowa 😍 Aaaa, zapomniałam  zapytać, jak Ci się podoba anonimowa wersja mnie? Czasem będę do Ciebie mówić w takiej formie, hihihi 😃.
Ok, niech się dzieje! Zaczynamy tę przygodę!

Cześć!
Bardzo się cieszę, że dołączyłaś do tego wyzwania. Totalnie nowe, totalnie inne od wszystkich, które do tej pory poznałaś na mojej stronie.
Czeka Cię niesamowita przygoda, spędzimy ze sobą fantastyczne 14 dni. Każdy dzień jest zaprojektowany tak, byś Ty mogła projektować każdy swój dzień.
Wyobraź sobie, że każdy dzień to czysta karta. Jak chciałabyś ją zapisać?
Jestem przekonana, że te 14 pozwolą Ci wypracować takie nawyki, które sprawią, że każdy dzień będzie piękny. A jak dzień, to tydzień, miesiąc, roki i całe życie!
Na pewne rzeczy nie mamy wpływu, jasne… I nimi się nie przejmujemy, pozwalamy być, jakimi są. Ale są też takie, na które masz wpływ. P{rży odrobinie chęci, silnej woli jesteś w stanie wypracować naprawdę wartościowe nawyki, które zmieniać będą Twoją rzeczywistość na lepszą. Bo chyba po to tutaj jesteś? Potrzebujesz zmiany, chcesz coś zmienić, prawda?

Ok, wstęp mamy za sobą. Teraz chciałabym Ci serdecznie podziękować, że tutaj jesteś. Że zechciałaś zainwestować ten czas właśnie w ten program. Dziękuję za Twoje zaufanie i czas.
Jestem Marta. Moją pasją jest człowiek od wielu lat, kobieta od niedawna. Uwielbiam obserwować, inspirować się nimi i w ludziach znajduję niesamowitego powera do działania. Moje 15-letnie doświadczenie jako Instruktor, Trener pozwala mi na tworzenie narzędzi, które potrafią zdziałać cuda. Dzielę się wiedzą na co dzień, motywuję, inspiruję do działania, dbania o siebie. Nie w przerysowany sposób, naturalnie, na tyle, na ile pozwala nam nasza rzeczywistość, ciesząc się nią, smakując i ładując dobrą energią każdego dnia.
Zabieram Cię do tego świata. Wyzwanie, do którego dołączyłaś jest wyjątkowe. Są tutaj narzędzia, które stosuję na sobie.
Od razu Ci powiem, że nie stosuję ich przez 365 dni w roku. Traktuję to cyklicznie. Sięgam po nie, kiedy ich potrzebuję. Wiosną, latem, jesienią, na urlopach. Wtedy, kiedy dzień jest dłuższy, świeci słońce (bo ja wtedy mam najwięcej energii). Albo wtedy, kiedy czuję, że moja forma spada, brakuje mi motywacji i tracę energię.

Ty też zapamiętuj jak najwięcej, byś mogła wdrażać te nawyki wtedy, kiedy będziesz potrzebowała. Większość pewnie już z Tobą zostanie na zawsze (mam taką nadzieję), a część z nich traktuj sezonowo 🙂

Od czego zaczniemy? Wypiszę Ci tutaj to, czego będziesz potrzebowała do tego wyzwania:
  • notatnik, zwany przytulnikiem – skarbnica, którą zawsze będziesz mieć przy sobie, każdego dnia będziemy w nim robić notatki;
  • mata – treningi to nieodłączny i stały element moich wyzwań;
  • guma mini band – narzędzie tortur, które wykorzystujemy w kilku treningach, jeśli nie masz, nie przejmuj się, ćwicz bez;
  • szczotka do ciała – do porannej pielęgnacji, ja polecam tę od lullalove: https://lullalove.com/pl/p/Ostra-szczotka-na-raczce-do-szczotkowania-ciala-kokos/1394
  • kosmetyki do pielęgnacji – miej motywację, kup ulubione kosmetyki do ciała, twarzy i porozmieszczaj się jeszcze bardziej każdego dnia;
  • filiżanka do kawy – uwielbiam kawę, część codziennych zadań wykonywać będziesz w spokoju, idealnie będzie przy filiżance kawy, czy herbaty; a ja uwielbiam piękne filiżanki i kubki, z takich smakuje jakoś bardziej, a głowa jakby bardziej kreatywna 😉
To chyba tle z potrzebnych rzeczy. Teraz dalsza część wprowadzenia, czyli jak poruszać się w tym wyzwaniu. Oto mała ściągawka:
  • „Twój szczęśliwy poranek” zakłada, że przeznaczysz czas dla siebie o poranku. Jak to zrobić? Nastaw budzik wcześniej niż zwykle, tak byś miała dla siebie przynajmniej godzinkę. Jeśli nie wygospodarujesz godziny, podziel rytuały na etapy, zrealizuj część rano, część w ciągu dnia lub wieczorem. Ale już dzisiaj musisz wiedzieć, kiedy będzie „ten czas”. Dokładnie go zaplanuj, wpisz w kalendarz, zarezerwuj czas na spotkanie ze sobą.
  • Każdego dnia będą czekały na Ciebie materiały. W ich skład wchodzi poranna rutyna, która jest stałym elementem oraz trening do tego dnia i zadania dodatkowe. Jeśli jesteś początkująca, dopiero zaczynasz, stawiaj małe kroki. Pomiń trening z platformy przypisany do tego dnia, a skup się na porannych rytuałach. Zbudujesz w ten sposób solidne nawyki, a po kilku dniach zechcesz sięgnąć po więcej. Wtedy spotkamy się na macie i treningu.
  • W porannych rytuałach masz 20 minut na poranny rozruch. Masz tutaj trzy opcje: rozluźnianie, rozluźnianie + cardio lub samo cardio. Wybierasz jedną z nich. Zostawiam Ci tam video z nagranym rozluźnianiem. Natomiast cardio robisz sama. Jakie? To może być 10-20 min joggingu, szybkiego marszu, cardio na schodach w okolicy, skakanka, rowerek stacjonarny, b bieżnia stacjonarna, orbitrek, czy wiosła. 
  • Swój przytulnik miej zawsze przy sobie, zapisuj to, co do Ciebie przyjdzie. 
  • Nie pomijaj żadnego dnia. Poranna rutyna jest najważniejsza, trening możesz przekładać z dnia na dzień, ale porannej rutyny nie. Nie negocjuj ze sobą.
  • Wstawaj z budzikiem, nie włączaj drzemki, nie odpuszczaj. Ćwicz swoją silną wolę.
  • Jedz zdrowo, inspiruj się jadłospisem lub go odzwierciedlaj 1:1. Pozwalaj sobie na przyjemności bez wyrzutów sumienia, ale nie przesadzaj z odpalaniem wrotek ;). Pij co najmniej 2 litry wody dziennie.
  • Notuj, notuj i jeszcze raz notuj. Swoje postępy, odczucia, cele. Zobaczysz, że zadzieje się magia.
Teraz już chyba jesteś gotowa 😍 Aaaa, zapomniałam  zapytać, jak Ci się podoba anonimowa wersja mnie? Czasem będę do Ciebie mówić w takiej formie, hihihi 😃.
Ok, niech się dzieje! Zaczynamy tę przygodę!