Program METAMORFOZA jest opracowanym przez Martę Gorącą programem treningów, gdzie każdy ma inny cel oraz inny bodziec. Każdego dnia rozwijasz bardziej inną zdolność motoryczną.
Jest efektem setek już godzin i rozmów z uczestnikami zajęć Marty. Jest odpowiedzią na ich bolączki i potrzeby.
Potrzeba jasnego planu działania, modyfikacja złych nawyków, stały harmonogram zajęć, problemy z wprowadzeniem i utrzymaniem nawyku regularnych zdrowych posiłków, brak wiary w zmianę i brak motywacji. Wszystko to zostało zebrane w jeden spójny i efektywny program.
Założeniem Marty jest to, że da uczestnikom wszelkie niezbędne narzędzia do tego, aby zmiana się zadziała i aby złe nawyki zostały wyparte przez te dobre. Program został tak skonstruowany, aby po jego zakończeniu uczestnik mógł bez problemu podtrzymać efekty tego, co wypracuje w ciągu 6 tygodni pracy.
Kim jest Marta?
Z zawodu oraz przede wszystkim powołania jestem Trenerem Personalnym, pasjonatką zdrowego stylu życia, aktywności fizycznej.
Bezustannie wyznaczam sobie kolejne cele, do których nie boję się dążyć. Nie potrafię długo usiedzieć na miejscu, wciąż szukam kolejnych wyzwań, które mnie kształtują, dzięki temu zdobywam doświadczenie. W mojej pracy najbardziej cenię sobie relację z ludźmi.
Świadomość, że mogę pomóc im osiągać marzenia jest nieoceniona. Często podróżuję, prowadzę szkolenia na terenie całej Polski, realizuję się jako nauczyciel, z chęcią dzielę się wiedzą, edukuję, naprawiam, zmieniam, kreuję.
Chcę, by miejsce, które tworzę dawało ludziom coś więcej. Aby mogli poczuć się tutaj dobrze, jak w domu. Rożnego rodzaju spotkania, eventy, rozmowy, ludzie, relacje to jest to, po co tutaj wracamy i okazuje się, że trening jest tego pięknym uzupełnieniem. Dbam o jakość usług, z wielką starannością dobieram ludzi do pracy, nieustannie szkolimy się, ulepszając usługę jaką jest trening personalny.
Co mówią uczestnicy poprzednich edycji?
Co czułem przed? Strach, głównie przed tym, że nie dam rady czasowo, kondycyjnie i fizycznie, że nie uda się zmienić moich nawyków. Wrażenie, że 6 tygodni to za krótko żeby cokolwiek osiągnąć i zmienić, że pewnie będę mocno odstawał od reszty grupy.
Co było w trakcie? Zmęczenie, ból mięśni, ale również motywację. Presja grupy i uczucie współzawodnictwa zadziałało motywująco. Po każdej rozgrzewce miałem już dość, ale z czasem (po 3-4 tygodniach) czułem się coraz lepiej.
Po programie czuję ogromne zadowolenie, że to zrobiłem. Że faktycznie w tak krótkim czasie można wywalczyć efekty. Zauważyłem, że kondycyjnie wytrzymuję więcej. Rozgrzewka mnie już tak nie "wykańcza". Czuję satysfakcję i widzę progres.
Piotr Grzelak
Rozpoczęłam swoją przygodę 5 miesięcy po porodzie, wcześniej aktywność fizyczna była znikoma. Po METAMORFOZIE 4 lata temu, gdzie zrzuciłam 25 kg w ciągu 8 miesięcy nadszedł nieprzewidziany efekt jojo. Wszystko powróciło, stąd pomysł wzięcia udziału w PROGRAMIE METAMORFOZA, bo wiedziałam, że tylko z Martą dam radę.
Czas prowadzonych zajęć był idealny po ogarnięciu obowiązków domowych przyszedł upragniony czas dla siebie. Na każdym treningu dawałam zawsze 100% siebie. Bywały różne dni, choroba, ale każdy trening kończył się masą endorfin w ciele. Zajęcia były ciekawe, różnorodne. Super grupa, która motywowała każdego dnia!
Mega, mega, mega projekt!
Po zajęciach ogromna różnica jeśli chodzi o wydolność. Po testach widać różnicę. Miejsce Atelier jest cudowne. W małym, kameralnym gronie można zawalczyć o siebie.
Martuś! Nie zatrzymuj się! To co robisz jest wspaniałe! Dajesz szczęście innym.
Katarzyna Mentek
Co było przed Metamorfozą?
Po przerwie w ćwiczeniach (ponad rocznej) znaczny spadek kondycji, formy. Pojawiła się niewielka nadwaga. Pomimo podejmowanych niestety sporadycznie aktywności, ciężko było wrócić do poprzednich nawyków.
Co czułam w trakcie?
Na początku lekki niepokój, czy dam radę. W trakcie były momenty kryzysu, zwłaszcza w środku tygodnia.
Już na samym końcu nie mogłam się doczekać tygodnia, w którym zajęcia odbywały się codziennie. Ćwiczenia zaczęły sprawiać przyjemność i trudno było się bez nich obyć.
Co zadziało się po METAMORFOZIE?
Może efekty w postaci utraty wagi nie są spektakularne, ale ćwiczenie stało się znów nawykiem. Już myślę o tym, co będę robić po zakończeniu metamorfozy. Jak ćwiczyć w domu i kiedy przychodzić do Marty na zajęcia. Dodatkowo poznałam wspaniałych ludzi. Wprowadzasz niesamowitą atmosferę i dajesz mega energię.
Martuś, gorąco dziękuję i apeluję równie gorąco o zajęcia o 20 i 21.